
Krople deszczu podczas spadania na ziemię, absorbują niewielkie ilości dwutlenku węgla z powietrza. Gdy dwutlenek węgla łączy się wodą, powstaje kwas węglowy. Powstała ilość jest bardzo mała, jednak wystarczająca, aby zmienić odczyn wody na kwaśny. Czysta woda ma pH równe 7, jednak w wyniku wyłapywania innych związków pH wody opadowej może spaść do poziomu mniejszego niż 5.6. Mówimy wtedy o “kwaśnym deszczu”. Kwaśny deszcz powstaje także z łączenia wody z innymi gazami (tlenki siarki, tlenki azotu, siarkowodór, chlorowodór itp.), jednak nie będziemy omawiać tutaj każdej z możliwych kombinacji.
Kwas zawarty w deszczówce rozpuszcza skały. Fachowo proces ten nazywa się wietrzeniem skał. Podczas wietrzenia wytwarzane są jony. Następnie jony te spływają do strumieni i rzek, aż w końcu trafiają do oceanu. Niektóre z tych rozpuszczonych jonów są wykorzystywane przez żywe organizmy zamieszkujące ocean. Inne nie są używane w żaden sposób i pozostają w wodzie, a ich stężenie systematycznie się zwiększa. Przyjmuje się, że oceany pierwotne były słabo zasolone i dopiero postępująca erozja skał doprowadziła do zwiększenia ilości soli. Proces ten postępuje jednak bardzo powoli i liczymy go w milionach lat.
Dwa z najbardziej rozpowszechnionych jonów w wodzie morskiej to chlorek i sód. Ich kombinacja tworzy chlorek sodu, czyli dobrze nam znaną sól. Razem stanowią one ponad 90 procent wszystkich rozpuszczonych w oceanie jonów.
Zasolenie wody różni się w różnych morzach i oceanach, jednak średnio przyjmuje się, że sól stanowi 3,5 procent masy wody morskiej. Według niektórych szacunków, gdyby usunąć sól z oceanów i równomiernie ją rozprowadzić po powierzchni Ziemi, utworzyłaby warstwę o grubości ponad 150 metrów, czyli wysokości 30-piętrowego budynku.
Dlaczego rzeki i jeziora nie są słone?
Do rzek i jezior także dostają się różne jony. Jednak w rzekach woda jest bieżącą, więc koncentracja jonów jest zbyta mała. Dopiero po dostaniu się do oceanu sól i minerały ze wszystkich rzek, kumulują się. Proces ten trwa bardzo długo. Musielibyśmy zbierać całą sól zawartą w rzece przez 300 milionów lat, aby koncentracja soli dorównała tej w oceanie. To samo dotyczy jezior. Często są one zasilane przez rzeki lub podziemne źródła. Mają też odpływy. Dopiero gdy jezioro nie ma żadnego ujścia, koncentracja soli się zwiększa i w końcu dochodzi do zasolenia jeziora. Przykładami są Wielkie Jezioro Słone w Utah lub Morze Martwe.
Źródła:
https://oceanservice.noaa.gov/facts/riversnotsalty.html
https://oceanservice.noaa.gov/facts/whysalty.html
https://www.theglobeandmail.com/news/national/why-big-lakes-arent-salty/article694324/
https://www.utdallas.edu/~pujana/oceans/why.html