Dlaczego zacięcie palca papierem jest tak bolesne?

Powodów jest kilka a ból po zacięciu papierem, jest kombinacją ich wszystkich. Po pierwsze dłonie są złożonymi instrumentami sensorycznymi i jest na nich mnóstwo włókien nerwowych zwanymi nocyceptorami (receptory bólowe). Odpowiadają one za odczuwanie temperatury i uszkodzenia tkanek, a w rękach (w szczególności palcach) jest ich więcej niż w innych części ciała. Przecinając skórę na palcu, papier podrażnia więcej nocyceptorów niż gdybyśmy się zacieli w łydkę.

Po drugie krawędź kartki papieru nie jest gładka i ostra jak krawędź żyletki, tylko chropowata. Gdy nóż tnie skórę, pozostawia stosunkowo proste nacięcie, natomiast papier się wygina i powoduje dodatkowe mikroskopijne uszkodzenia skóry. Elastyczność papieru ma też inny negatywny efekt. Papier powoduje płytsze rany w porównaniu do innych skaleczeń. Płytkie nacięcie powoduje mniejszy ubytek krwi, a czasami jego brak. Bez skrzepu krwi, nerwy wokół cięcia są narażone na działanie powietrza i innych czynników drażniących, co może sprawić, że ból staje się bardziej zauważalny i długotrwały.

Po trzecie papier jest nasączony różnego rodzaju chemikaliami, które dostają się do rany i dodatkowo ją podrażniają. Gdyby rana krwawiła obficie, wypłukałaby te substancje, niestety w przypadku wspominanego już płytkiego nacięcia, chemikalia pozostają w ranie.

Po czwarte niezależnie od tego czym się zajmujemy, nie możemy sobie pozwolić na luksus nieużywania ręki. Zawsze mamy mnóstwo rzeczy do zrobienia więc skóra wciąż się porusza, a rana jest podrażniana, co opóźnia gojenie i przedłuża ból.

  Kto wynalazł karaoke?

Źródła:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nocyceptor

https://wonderopolis.org/wonder/why-does-a-paper-cut-hurt-so-much

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *