Czy Coca-Cola zawierała kokainę?

John Stith Pemberton był człowiekiem niezwykle utalentowanym – lekarzem, farmaceutą, wynalazcą mikstur i toników. Ale był też człowiekiem, którego życie na trwałe naznaczył ból. Po ciężkiej ranie odniesionej podczas wojny secesyjnej uzależnił się od morfiny, szukając w chemii ukojenia, którego nie potrafił znaleźć nigdzie indziej. I właśnie z tej mieszanki geniuszu, cierpienia i poszukiwań narodziła się jedna z najbardziej znanych marek w dziejach handlu.

Życie zmieniło się dramatycznie w 1865 roku, podczas bitwy pod Columbus, jednej z ostatnich potyczek wojny secesyjnej. Walczący po stronie konfederatów Pemberton został ciężko raniony szablą. Aby radzić sobie z bólem, Pemberton zażywał morfinę. Lek pomagał mu normalnie funkcjonować, niestety szybko doprowadził do fizycznego uzależnienia. Zdeterminowany, by się od niego uwolnić, zaczął eksperymentować w swoim laboratorium z różnymi środkami, które złagodziłaby ból i pomogły mu wyrwać się z nałogu.

John Stith Pemberton
John Stith Pemberton

Wynalezienie Coca-Coli

Po kilku nieudanych preparatach Pemberton zaczął eksperymenty z liśćmi koki – rośliny, z której można otrzymać kokainę. W 1885 roku na ich bazie stworzył napój, który nazwał Pemberton’s French Wine Coca. Była to aromatyczna mikstura alkoholu, ekstraktu z liści koki oraz orzeszków koli, reklamowana jako środek „na nerwy, zmęczenie i melancholię”. W tamtych czasach kokaina nie była traktowana jako coś niebezpiecznego – przeciwnie, uchodziła za niemal cudowny składnik poprawiający samopoczucie. Lekarstwo Pembertona było umiarkowanym sukcesem. Sytuacja skomplikowała się gdy w Atlancie i okolicy wprowadzono prohibicję, zakazującą sprzedaży alkoholu. Aby uratować swój biznes, alkohol zastąpił wodą gazowaną. Tak narodziła się sprzedawana w aptekach jako „napój pobudzający” Coca-Cola.

etykieta Pemberton’s French Wine Coca
Etykieta Pemberton’s French Wine Coca

 

Czy Coca-Cola zawierała kokainę?

W pierwszych latach produkcji Coca-Cola zawierała ekstrakt z liści Krasnodrzewu pospolitego (koki). Liście koki naturalnie zawierają alkaloidy, z których chemicznie można uzyskać kokainę. Pytanie w jakiej dawce. Według fact-checkingowego portalu Snopes, w jednej uncji syropu było około 0,16 mg kokainy. To jest bardzo, bardzo mała ilość, rzędu 1/2500 do 1/500 standardowej „działki” kokainy.

Coca-Cola nie pomogła Pembertonowi wyjść z morfinowego nałogu. Krótko po rozpoczęciu sprzedaży zaczął podupadać na zdrowiu, a jego nałóg doprowadził go niemal do bankructwa. Ratując się przed upadkiem, sprzedał recepturę. Aby zabezpieczyć przyszłość rodziny, zostawił sobie niewielką cześć udziałów, które w spadku przekazał synowi. Niestety syn szybko pozbył się udziałów, za 300 dolarów (w 2025 to około $10000). Aby postawić sprawę w perspektywie kapitalizacja rynkowa (tj. całkowita wartość wszystkich akcji) The Coca-Cola Company wynosi obecnie około 300 miliardów dolarów.

Rosnące obawy społeczne i zmieniające się podejście do narkotyków sprawiły, że w 1903 roku kokainę całkowicie usunięto z receptury, zastępując ekstrakt tzw. „dekokainizowanymi” liśćmi koki, pozbawionymi właściwości narkotycznych. Marka przetrwała tę zmianę bez najmniejszych problemów – w rzeczywistości dopiero wtedy zaczęła w pełni rosnąć w siłę. I tak oto napój, który narodził się z uzależnienia, eksperymentów chemika i nacisków prohibicji, stał się jedną z największych ikon kultury popularnej.

Jak zwykła promocja Pepsi spowodowała uliczne zamieszki w całym kraju

Źródła:

https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC4879807/

https://eu.usatoday.com/story/news/factcheck/2021/07/25/fact-check-coke-once-contained-cocaine-but-likely-less-than-claimed/8008325002/

https://www.justthinktwice.gov/article/did-coca-cola-ever-contain-cocaine

https://en.wikipedia.org/wiki/Coca-Cola_formula

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *