Dzięki postępowi w nauce lekarz medycyny sądowej jest w stanie określić czas śmierci z przybliżeniem co do kilku godzin, jedynie na podstawie badania samych zwłok. W połączeniu z materiałami zebranymi przez śledczych (zeznania świadków, dowody) czas ten można zawęzić do minut. O ile praca policjanta czy prokuratora jest dosyć oczywista, tak pozostaje pytanie, w jaki sposób patolog potrafi określić tak dokładnie czas zgonu?
Oziębienie pośmiertne (algor mortis)
Temperatura ciała to około 36,6 stopni Celsjusza. Po śmierci ciało zaczyna schładzać się w tempie 1-2 stopni na godzinę aż do zrównania z temperaturą otoczenia. Na tempo chłodzenia wpływ ma wiele czynników takich jak temperatura otoczenia, czy ubranie denata. Wpływ na nie może mieć też spożyty przed śmiercią alkohol. Tutaj z pomocą przyjdą raporty toksykologiczne.
Stężenie pośmiertne (rigor mortis)
Po śmierci mięśnie zaczynają kurczyć się i sztywnieć. Proces ten może rozpocząć się już 15 minut po zgonie. Ciało jest w stanie pełnego stwardnienia pośmiertnego około 15 godzin po śmierci. Rigor mortis powinno ustąpić w przeciągu 3-4 dni.
Plamy opadowe (livores mortis)
Po śmierci krążenie zostaje zatrzymane, a krew pod wpływem grawitacji przemieszcza się do najniżej położonych okolic ciała. W miejscach tych powstają wyraźnie plamy. Mogą one wskazywać nie tylko przybliżony czas śmierci, ale i jej powód (np. zatrucie). Plamy opadowe mogą wskazywać także czy zwłoki po śmierci były przemieszczane. Plamy nie występują jedynie w przypadku wykrwawienia (np. ofiara wypadku).
Rozkład
Po śmierci rozpoczyna się proces zwany autolizą. Gdy ustanie krążenie krwi i oddychanie, organizm nie ma możliwości dotleniania się i usuwania toksyn. Nadmiar dwutlenku węgla tworzy kwaśne środowisko, powodujące pękanie błon komórkowych. Błony uwalniają enzymy, które zaczynają zjadać komórki od środka. Do akcji dołączają baterie beztlenowe. W drugiej fazie rozkładu ciało zaczyna się wzdymać z powodu nagromadzonych w środku gazów. W trzeciej organy ciała stają się upłynnione. Ostatnie stadium nazywa się zeszkieletowaniem. Nazwa mówi sama za siebie.
Zawartość żołądka
Badając żołądek i układ pokarmowy, można ustalić stopień strawienia pokarmu, a co za tym idzie określić, kiedy dana osoba spożyła swój ostatni posiłek.
Oczy
Natychmiast po śmierci źrenice rozszerzają się i przestają reagować na światło. Po dwóch godzinach od śmierci rogówka staje się mętna. W miarę upływu czasu oczy zaczynają kurczyć się i wysychać.
Insekty i bakterie
Na podstawie występowania konkretnego gatunku bakterii i żerujących na zwłokach insektów (np. konkretny gatunek muchy), można zawęzić czas zgonu. Technika ta jest szczególnie przydatna przy zaawansowanym stopniu rozkładu.
Istnieją jeszcze inne metody, jednak omawianie ich wykracza poza ramy tego artykułu. Ciekawym przykładem jest ocena różnic pomiędzy stopniem wegetacji roślin przykrytych zwłokami w porównaniu do rosnących w pobliżu. Tym jednak zajmuje się botanik.
Trupie farmy
Istnieją specjalne ośrodki badawcze zwane kolokwialnie trupimi farmami. Na wydzielonym terenie przekazane na potrzeby nauki ciała umieszczane są w różnych miejscach: zakopywane w ziemi (w różnych rodzajach gleby), zanurzane w wodzie, wystawiane na działanie słońca i innych czynników atmosferycznych. W Stanach Zjednoczonych używa się do tego celu ciał ludzkich a Anglii zwierzęcych, głównie świń. Celem jest badanie stopnia rozkładu zwłok w różnych warunkach. Badane są także rodzaje insektów pojawiających się w okolicy. Chociaż całość brzmi bardzo makabrycznie, farmy takie bez wątpienia przyczyniły się do lepszego zrozumienia procesów zachodzących po śmierci.
Źródła:
https://www.medicalnewstoday.com/articles/321792
https://www.zielona-gora.po.gov.pl/index.php?id=36&ida=2888
https://theforensicdoc.com/how-does-a-forensic-witness-determine-the-time-of-death/
https://mourningdoula.com/is-exploding-casket-syndrome-for-real/